Walentynki to święto zakochanych. Tradycją w tym dniu jest wysyłanie listów z miłosnymi wyznaniami ale nie tylko…
Sposobów na okazanie miłości drugiej osobie jest wiele. Od bardzo trywialnych jak np. luksusowe weekendy w drogich hotelach, po pyszne czekoladki czy własnoręcznie malowane Walentynkowe Serduszka.
A według mnie Święto Zakochanych jest niepotrzebne.
Dlaczego?
Prawdziwie zakochani świętują każdego dnia. Motyle w brzuchu, iskierki w oczach czy drżenie rąk. Miłość wywołuje przedziwne doznania. Jednak najważniejsza w miłości jest ogromna chęć spędzania wspólnych chwil z TĄ Drugą Osobą.
Żyjąc w zabieganych czasach drogocennym podarunkiem dla ukochanej osoby jest poświęcona jej uwaga i wspólnie spędzony czas. Wspólne chwile przeżyte z uśmiechem i radością znaczą dużo więcej, bo są wspólne.
Ja towarzyszyłam Zakochanym Parom w radosnych chwilach, łapiąc ich naturalność i emocje. A oni dzięki mojej fotografii mają wspomnienia na kolejne lata.
I chociaż był to środek zimy, uczucia jakie w nich płoną są gorące – co widać na zdjęciach.
Dziękuję za uśmiech i za to, że się kochacie 🙂
Mam nadzieje, że te chwile będą miłą pamiątką 🙂